Przykro mi, naprawdę. Nawet nie znasz motywów. Musicie to sobie wyjaśnić, albo raczej: on się musi wytłumaczyć z tego. Ściskam mocno, kochana :) Mam nadzieję, że sobie to ułożycie.
kochana, strasznie Ci współczuję... gdybyś chciała pogadać to zostaw mi maila, co? odezwę się do Ciebie :* ale jak nie to rozumiem, czasem po prostu trzeba takie coś przetrwać... trzymaj się!
łoooho prawko też mnie czeka, muszę zdać egzamin do końca tego roku. Chyba kurwa w snach -,- jestem takim debilem że będę potrzebować co najmniej 5 podejść. Facet... nie wiem co powiedzieć. 2 lata to kupa czasu, to musi cholernie boleć. ale z drugiej strony ludzie po kilkunastu latach małżeństwa się rozwodzą... i muszą żyć dalej. Pozbierasz się i ty, potrzebujesz po prostu czasu.
Kurde zostawił Cie?? jak to? z tego co pisałaś to wydawaliście sie taką parą która zawsze będzie razem. Jeśli to na poważnie i nie spodziewałaś sie tego to bardzo Ci współczuje :( to musi strasznie boleć :( Może jeszcze sie pogodzicie?
(Zmieniłam nick na Lana. Wcześniej byłam Głodówka)
W sumie 2 lata to nie tak dużo jakby sie wydawało. Nadal można twierdzić, że nie wiadomo jak się kogoś zna a nie zna się go prawie wcale... A jeśli zostawił to znaczy, że nie był Ciebie wart i w sumie lepiej, że teraz niż później. Jeszcze spotkasz szczeście. Sama nie wiem co myśleć W tym miesiącu już tyle zwiazków sie porozpadało u moich znajomych. co za cholerny czas.. No ale trzeba walczyć, czas musi minąc a Ty nabrać sił! Powodzenia, 3maj sie mocno! ostatnirazz.blog.pl Sandra
A niby to kobiety nie wiedzą czego chcą. Mi chłopak 6.10 mówił, że mnie kocha, a 12.10 że ma już inną i nic do mnie nie czuje. Pojeby głupie.
OdpowiedzUsuńPrzykro mi, naprawdę. Nawet nie znasz motywów. Musicie to sobie wyjaśnić, albo raczej: on się musi wytłumaczyć z tego.
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno, kochana :) Mam nadzieję, że sobie to ułożycie.
kochana, strasznie Ci współczuję... gdybyś chciała pogadać to zostaw mi maila, co? odezwę się do Ciebie :* ale jak nie to rozumiem, czasem po prostu trzeba takie coś przetrwać... trzymaj się!
OdpowiedzUsuńłoooho prawko też mnie czeka, muszę zdać egzamin do końca tego roku. Chyba kurwa w snach -,- jestem takim debilem że będę potrzebować co najmniej 5 podejść.
OdpowiedzUsuńFacet... nie wiem co powiedzieć. 2 lata to kupa czasu, to musi cholernie boleć. ale z drugiej strony ludzie po kilkunastu latach małżeństwa się rozwodzą... i muszą żyć dalej.
Pozbierasz się i ty, potrzebujesz po prostu czasu.
Kurde zostawił Cie?? jak to? z tego co pisałaś to wydawaliście sie taką parą która zawsze będzie razem. Jeśli to na poważnie i nie spodziewałaś sie tego to bardzo Ci współczuje :( to musi strasznie boleć :( Może jeszcze sie pogodzicie?
OdpowiedzUsuń(Zmieniłam nick na Lana. Wcześniej byłam Głodówka)
czy to nie chore co faceci potrafią zrobić:( współczuję, obyś szybko się pozbierała. jestem z Tobą:*
OdpowiedzUsuńW sumie 2 lata to nie tak dużo jakby sie wydawało. Nadal można twierdzić, że nie wiadomo jak się kogoś zna a nie zna się go prawie wcale... A jeśli zostawił to znaczy, że nie był Ciebie wart i w sumie lepiej, że teraz niż później. Jeszcze spotkasz szczeście. Sama nie wiem co myśleć W tym miesiącu już tyle zwiazków sie porozpadało u moich znajomych. co za cholerny czas.. No ale trzeba walczyć, czas musi minąc a Ty nabrać sił!
OdpowiedzUsuńPowodzenia, 3maj sie mocno!
ostatnirazz.blog.pl
Sandra
ze tak powiem dlaczego to ty masz być w rozsybce jak on jest dupkiem? ;p
OdpowiedzUsuńFaceci... Trzymaj się mocno. Jeśli tak zrobił to chyba nie był Ciebie wart.
OdpowiedzUsuńmorphineprincess.blog.onet.pl
Hej kochana :* tu Cindy super-bomb.mylog.pl
OdpowiedzUsuńPrzeniosłam się tu-> http://active-and-healthy-lifestyle.blogspot.ie/